Każda udana reklama składa się z szeregu elementów. Są to najczęściej projekt ogólny, koncepcja, scenariusz, grupa docelowa, cel jaki ma osiągnąć i narzędzia. Jednym z takich narzędzi jest fotografia. Czyli zdjęcie. Bez dobrej fotografii reklama po prostu nie istnieje.
Przeglądając historię marketingu napotkasz udane, bardzo dobre i rewelacyjne zdjęcia.

Jednak o sile zdjęcia w marketingu świadczy jego wykorzystanie. Samo zdjęcie - niezależnie od tego jak udane technicznie i nastrojowo - jest jedynie punktem wyjścia.
Przespacerujmy się po najciekawszych reklamach w historii marketingu i popatrzmy na zdjęcia, jakie im towarzyszyły.

Na początek
KFC

Oto fotografia:
Wydaje się, że nic szczególnego. Jednak to tylko pozory.

Technicznie - wszystko prawidłowo. Ciekawe tło - w kolorze firmy.

Obiekt zorientowany centralnie. Jest logo..jest napis.....

A teraz nieco informacji z rozdziału....
Ale o co chodzi?

Jest rok 2018. Trudno może w to uwierzyć ale odnoga KFC działająca w Wielkiej Brytanii praktycznie przestała mieć dostęp do kurczaków. Kurczaki po prostu "wyszły". Problem z zaopatrzeniem plus kilka innych czynników. Ale efekt prosty - nie ma....
W biznesie dzieją się różne rzeczy. Firmy Public Relations muszą radzić sobie z różnymi sytuacjami. Najgorszymi są rzecz jasna gaszenie problemów wizerunkowych w kryzysie. Ale to? Dostawca nie dał rady dostarczyć kurczakow.
Zakładam, że w agencji Mother London - bo tak się nazywali - turlali się ze śmiechu. Ale do rzeczy.... Trzeba było coś zrobić...
Paradoksalnie można było tego zostawić bez komentarza. Bez reakcji - w tym wypadku "zakrycia" za moment ruszyłby marketing wirusowy, memy i mnóstwo innych społecznościowych sytuacji nad którymi nie dałoby rady zapanować.... a które wykorzystałaby konkurencja.
Agencja wymyśliła więc przykrywkę odwracającą uwagę.

Przecież wszyscy wiedzą, że kurczaków nie ma. Jak wciągnąć Klientów w problem i zaangażować?
Postawiono na humor.

Zrobiono zdjęcie pustego wiaderka i resztek. Jak widziałeś lub widziałaś wcześniej.
Wykupiono całostronicowe reklamy w gazecie Metro, która ma duży zasięg - jak nazwa wskazuje jest powszechnie czytana w metrze. Biorąc pod uwagę to, że Anglicy mają zwyczaj zostawiania gazet na siedzeniach a kolejni pasażerowie czytają - zasięg jest wielki.
Plus rzecz jasna zasięg samej sieci metra. Te kampanie są ultra skuteczne.
KFC?

Myślisz sobie - no i co w tym takiego odkrywczego?

Jeżeli zerkniesz na logo zauważysz, że sprytnie przestawiono litery.

Zamiast KFC wstawiono FCK co jednoznacznie sugeruje "wk*rwienie".

Pod zdjęciem firma wyrażała swoje przeprosiny za zaistniałą sytuację.
Humor to fantastyczna broń jeżeli obiektem żartów czynisz siebie - swoje słabości, wpadki, niedoskonałości.
Wnioski

Krótki brief kampanii obejmował głównie przykrycie problemu zaopatrzeniowego. I zakorkowanie negatycznego wizerunku.

Chodziło o to, aby tematem było F*CK a nie brak kurczaków - co skutecznie osiągnięto.
Marka nie ucierpiała - wręcz przeciwnie. Jej postrzeganie było lepsze szczególnie w czasach, gdy korporacyjna poprawność męczyła.

Jak widzisz, zdjęcie, które wydaje się proste może być potężnym narzędziem w walce marketingowej potężnego koncernu.
You can follow @Robert_G_Photos.
Tip: mention @twtextapp on a Twitter thread with the keyword “unroll” to get a link to it.

Latest Threads Unrolled: